Czy moduł cenowy
może być sexy?

Niektóre z prac w trade marketingu nie są szczególnie sexy. Do tych zajęć należy przygotowanie modułów cenowych do gazetek handlowych oraz banerów do aplikacji zakupowych.

Co powoduje, że te projekty nas nie kręcą?

Praca przy nich jest monotonna i powtarzalna, takie never ending story. Jest to zajęcie obarczone sztywnymi terminami – z reguły bardzo późno się o nim dowiadujemy, a przekroczyć deadline’u nie możemy. Za te działania nie ma prestiżowych nagród, pochwał czy czułych uścisków dłoni prezesa.

Ale za to jest sprzedaż!

Tomek Szacoń w perfekcyjny sposób przedstawił fakt, że moduły w gazetkach handlowych potrafią naprawdę dobrze sprzedawać towar.

Dlatego trzeba nauczyć się, jak efektywnie nad nimi pracować. Tym bardziej że czytelnictwo gazetek handlowych, ich nakłady oraz objętości nie spadają! Nawet covidowe lockdowny nie bardzo odmieniły ten trend.

Z przekąsem można stwierdzić, że Polacy wcale nie czytają mniej. Tylko zamiast książek i czasopism sięgają po gazetki z promocjami handlowymi. Zarówno po te analogowe, jak i internetowe.

Tekst ten powstał na podstawie naszego wieloletniego doświadczenia w przygotowywaniu modułów prasowych. Zrobiliśmy już setki, jeśli nie tysiące reklam do prasy i dlatego co nieco o całym procesie już wiemy 🙂

1. Specyfikacja techniczna

To podstawa podstaw. Specyfikacja do druku powinna być dostarczona do agencji z każdym zleconym modułem. Gazetki różnych sieci różnią się między sobą:

• formatami,
• stopniami nafarbienia,
• profilami kolorystycznymi etc.

W specyfikacji często, aczkolwiek nie zawsze, będą opisane również poniższe punkty.

2. Dokładne wymiary

Są one z reguły zawarte w punkcie pierwszym, jednak często wymagają doprecyzowania. W końcu pół strony może być w pionie lub w poziomie, a to przecież zupełnie zmienia postać rzeczy w każdym projekcie.

3. Podział zadań

Odbywa się między agencją/klientem a wydawcą, czyli siecią. Ważną dla nas informacją jest, kto wstawia ceny i opisy produktów. Niektóre sieci proszą o moduły z tłem i packshotami, a ceny i opisy dostawiają same (agencja wówczas przekazuje pliki otwarte umożliwiające dalszą edycję). Natomiast niektórzy wydawcy proszą o pliki zamknięte (w takim wypadku cenówki i opisy wstawia agencja).

4. Moduł z cenami czy moduł image’owy

Projektując moduł cenowy, zostawiamy miejsce na cenę.

W module image’owym nie ma takiej potrzeby.

5. Zestaw packshotów

Zlecając moduł prasowy, dołącz pakiet packshotów, to przyśpiesza proces tworzenia reklamy. Jeżeli pracuje się na stałe z jakąś agencją, to ona z reguły ma już bazę/biblio- tekę z packshotami swoich klientów. Wystarczy wtedy tylko dołączyć dokładny opis, które produkty mają się znaleźć w zamawianym module.

Idealnym rozwiązaniem jest, kiedy agencja lub klient prowadzą bazę/bibliotekę produktów z opisami ich właściwości fizycznych (wymiary w centymetrach). Pozwala to grafikowi na znalezienie właściwych proporcji między poszczególnymi produktami (przecież rozmiar ma znaczenie 😉). W listingu produktów konieczne jest zaznaczenie wspólnych grup cenowych. Dzięki temu podczas projektowania możemy przewidzieć, jaki obszar zajmą cenówki i ich opis.

6. Motywy graficzne

Każdy moduł składa się z packshotów, opisu, cen i tła (motywu przewodniego). Należy więc przed zleceniem podjąć decyzję, na jakich motywach graficznych się opieramy. Z reguły są to opracowywane i dostępne grafiki wynikające z kalendarza handlowego. Mamy więc tła wielkanocne, grillowe, wakacyjne… lub wynikające z obowiązującego Key Visuala. Zlecając moduł prasowy, należy wskazać, który z motywów ma być użyty, lub też dać tzw. wolną rękę grafikowi.

Jeżeli moduły informują o konkursie lub loterii, należy mieć przygotowaną skróconą wersję legala. Na modułach jest z reguły bardzo mało miejsca na dodatkowe teksty.

W druku czcionki poniżej 5 punktów są już nieczytelne. Jeżeli zaś tekst jest w kontrze, np. białe liternictwo na jakimś kolorze, to granicą czytelności jest 8 punktów! Dlatego finalnej akceptacji nie należy dokonywać na monitorze, tylko wydrukować sobie moduł w skali 1 : 1 i ocenić jego czytelność.

7. Szablony modułów

Posiadanie szablonów reklam znacznie przyśpiesza pracę graficzną – polega ona wtedy wyłącznie na adaptacji i przeformatowaniach.

8. Finalny plik produkcyjny

Dopiero po ostatecznej akceptacji przez handlowca i kupca należy poprosić agencję o finalny plik produkcyjny. zawsze należy pamiętać, że pliki o rozszerzeniu .jpg, których używaliśmy do korekt i akceptacji, nie są FINALNYMI PLIKAMI. Agencja musi je dopiero przygotować. Trzeba dać jej na to czas.

Pod żadnym pozorem plików .jpg nie wysyłamy do wydawcy jako plików drukarskich.

Stosowanie się do tych 8 prostych zasad nam i naszym Klientom od wielu lat wychodzi na zdrowie. Dzięki nim projektujemy szybko i efektywnie. A przecież w całej tej zabawie o to właśnie chodzi.

Może zaprojektujemy jakieś moduły również dla Ciebie? 🙂